
W Kazachstanie już coraz bardziej wiosennie. Ural jeszcze zamarznięty, ale... Dziewczyny mówią że śnieg czasem spada jeszcze ale za chwilę topnieje i robi się breja. Wbrew pozorom wynikającym ze zdjęć (leniwce) - mają tam mnóstwo pracy: Przemek remontował dom dla sióstr w Uralsku a Jowita i Justyna - mają ponad 200 osób w szkole języka angielskiego, którą prowadzą.
Jak sama Justynka powiedziała:

"Kościół tam na razie zdobywa miejsce w świadomości mieszkańców że nie jest tylko grupą ludzi uwielbiających papieża. Że wnosi coś dobrego do miejscowej rzeczywistości i życia tych ludzi tam. U nas się uczą dzieci ulicy. Jakby nie przychodziły na te darmowe lekcje - spędzałyby czas na ulicy. Ucząc ich tego języka dajemy im nadzieję że mogą coś zrobić żeby zmienić swe życie i otaczającą szarą rzeczywistość."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz