Parresia to spotkanie tych, którzy kiedyś w swoim entuzjazmie i żarliwości wyruszyli z Polski by głosić Ewangelię i zakładać wspólnoty Ruchu Światło-Życie. Corocznie przed Kongregacją Odpowiedzialnych gromadzą się w Częstochowie na dwudniowym spotkaniu (21-22.02), aby podzielić się doświadczeniem pracy w różnych krajach, pogłębić relacje, szukać inspiracji dla głoszenia Ewangelii przez Ruch „aż po krańce ziemi”. Reprezentowane były wspólnoty z Litwy, Białorusi, Ukrainy, Niemiec, Słowacji.
W tym roku diakonia misyjna posłała Elwirę, Agatę i mnie, aby opowiedzieć o naszej posłudze i podzielić się planami na przyszłość. Myślę, że dla nas wszystkich był to czas doświadczenia braterstwa w Ruchu. Prawdziwie Duch Święty budował nas świadectwem braci, ich zaangażowaniem, posługą, zapalał do wyruszenia.
Szczególnie ważna była obecność i słowa Moderatora Generalnego ks. Adama Wodarczyka, który był z nami przez cały czas i wielokrotnie zachęcał, mobilizował, aby iść, głosić: trzeba być w ruchu, żeby być w Ruchu - "Idąc czyńcie uczniów". Widać było wyraźnie, że bardzo mu zależy, aby Ruch się rozwijał na całym świecie. Na forum Kongregacji wspomniał również o naszej diakonii misyjnej zastanawiając się czy czasem nie jest to znak dla całego Ruchu.
Projektem, który nie jest jeszcze dopracowany, jest program mający na celu powstanie grup ewangelizacyjnych, które będą mogły podjąć posługę w krajach Unii Europejskiej, tam, gdzie są nasi rodacy. Znajdują się tam tysiące ludzi potrzebujących Żywego Kościoła. Przeżycie emigracji, nie tylko sukcesów, ale i upokorzenia, trudnych sytuacji, w których ludzie zaczynają się znajdować, powoduje, że stają się bardziej chłonni na przyjęcie Dobrej Nowiny. Ogłaszam ten projekt w poszukiwaniu ludzi, szaleńców Bożych, którzy zechcieliby się takiej posługi podjąć, wspólnie zastanowić się nad strategią i wprowadzać ją w życie.
W pewnej mierze wpisuje się w te słowa nasz wyjazd do Hiszpanii, może będzie zaczynem...
Parresia to też wymiana konkretnych informacji:
1. W dniach 11-27.08 w Werbowcu na Ukrainie można wziąć udział w oazie II stopniu.
2. Można już planować sobie przyszłe wakacje. W 2009 roku mija 30 lat oaz rzymskich i w związku z tym organizowany jest III stopień pod namiotami.
3. Jest też wiele miejsc, gdzie bardzo chętnie przyjmą animatorów: Uzbekistan Franciszkanie, Litwa, Białoruś, Ukraina.
Tylko iść i głosić
Marcin
1 komentarz:
Prześlij komentarz