Na chodniku ogromna, kolorowa plansza, po której poruszają się gracze - żywe pionki. Co chwilę ktoś z grających rzuca olbrzymią papierową kostką – jedno lub sześć oczek i można wejść do gry. Tak, tak – to „Chińczyk”, znana wszystkim z dzieciństwa gra planszowa. Tego niedzielnego popołudnia można znów w nią zagrać. Chętnych nie brakuje.
Wszystkiemu przypatrują się z zaciekawieniem łodzianie korzystający z wolnego dnia i pięknej, słonecznej pogody, wśród których nie brakuje rodzin z małymi dziećmi, rowerzystów czy zakochanych par. Czy spodziewali się, że spacerując między ZOO a lunaparkiem, spotkają się z takim niecodziennym wydarzeniem?
Akcję „Mejd in Czajna”, już po raz drugi, zorganizowała młodzież z Diakonii Misyjnej Ruchu Światło-Życie. Tego samego dnia podobny happening zorganizowano w Warszawie i Poznaniu. Jego celem jest zwrócenie uwagi polskiego społeczeństwa na trudną sytuację chińskich katolików i zachęcenie do modlitewnego wspierania ich. Organizatorzy już planują kolejną edycję imprezy. Jak powiedział nam Przemysław Wieczorek, pomysłodawca akcji: Chcemy za rok zaprosić łodzian do wspólnego budowania Wielkiego Muru Chińskiego. To będzie coś!
Kontynuacją niedzielnej akcji będzie modlitwa w intencji chińskich katolików, zaplanowana na czwartek 24 maja, na godz. 19.00, w parafii św. Maksymiliana Marii Kolbe na Dąbrowie (kościół o. Franciszkanów). To właśnie tego dnia w litrugii Kościoła obchodzone jest wspomnienie Maryi Wspomożycielki Wiernych, który decyzją Benedykta XVI od 5 lat jest Dniem Modlitw za Kościół w Chinach.
Piotr Niedzielski
http://www.lodz.oaza.pl/
2 komentarze:
Pozdrowienia z Królestwa Syneloi z życzeniami radosnego życia przez najbliższe tysiąc lat.
Cóż więcej jest warte od twego życia?
I z wszelkich pozostałych miejsc też...
Prześlij komentarz