Stan Ks. Dudzika był na tyle poważny, że kapitan samolotu zdecydował się na międzylądowanie w Berlinie, gdzie przetransportowano go do miejscowej kliniki.
Prosimy o modlitwę w intencji chorych, szczególnie za Ks. Andrzeja, którego stan jest określany jako ciężki. Towarzyszy mu, również chora, misjonarka świecka ze Sierra Leone: Katarzyna Wróblewska z Archidiecezji Warszawskiej.
31 marca 2011, godz. 22.00
- p. Katarzyna: wypisana z kliniki, opiekuje się x. Andrzejem
- x. Jacek: zdiagnozowany, otrzymuje leki, odpoczywa, po niedzieli opuści Szpital Zakaźny w Warszawie, przyjaciele mogą go odwiedzać
- x. Andrzej: nadal na OIOM-ie w Berlinie, stan ciężki, dziś ok. południa przeszedł operację, utrzymywany w śpiączce farmakologicznej.
1 kwietnia 2011, godz. 21.00
- x. Andrzej: na OIOM-ie w Berlinie, stan krytyczny, krwawienie wewnętrzne, ponownie operowany.
2 kwietnia 2011, godz. 22.00
- x. Andrzej: od wczorajszego południa jest przy nim siostra, wrócił wysłannik Diecezji, nadal stan krytyczny (wydaje się, że najgorsze minęło), świetni lekarze
3 kwietnia 2011, godz. 21.00
- x. Andrzej: stan krytyczny (kolejny dzień życia jest cudem), lekarze podziwiają wolę życia i walczą razem z nim
Piszę to nie dla zaspokojenia ciekawości,
ale z prośbą o dalszą wytrwałą modlitwę.
ale z prośbą o dalszą wytrwałą modlitwę.
(od strony ludzkiej nie da się więcej uczynić)
Źródło: www.diecezja.waw.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz